Ulewny deszcz nie przeszkodził studentom i uczniom w demonstracjach, które odbyły się w piątek w Nikozji i Pafos z okazji 36. rocznicy jednostronnej deklaracji niepodległości (UDI) na północy.
15 listopada 1983 r., dziewięć lat po tureckiej inwazji na wyspę, Turcja zainicjowała i poparła „jednostronną deklarację niepodległości” na okupowanych obszarach Cypru ogłoszoną przez przywódców Turków cypryjskich. Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych rezolucjami 541 i 550 wezwała wszystkie państwa do poszanowania suwerenności, niepodległości, integralności terytorialnej, jedności Republiki Cypryjskiej opisując jednocześnie UDI jako „prawnie nieważne”.
Cypryjska młodzież protestuje i wzywa do jak najszybszego połączenia wyspy.
W swoim przesłaniu do młodzieży prezydent Nicos Anastasiades powiedział, że tegorocznej rocznicy UDI towarzyszy gwałtowny wzrost tureckich prowokacji we wszystkich obszarach, w momencie, gdy obie strony mają się spotkać z sekretarzem generalnym ONZ. Powiedział, że Turcja przygotowuje się do dalszych nielegalnych wierceń u wybrzeży Karpasji, podczas gdy ogłoszono otwarcie Varoshy, dodając jednak, że Cypr nie jest sam i ma wsparcie UE w rozwiązywaniu tureckich prowokacji.
Tradycyjna parada studencka i wojskowa na północy odbyła się pomimo ulewnego deszczu w obecności wiceprezydenta Turcji, Fuata Oktaya. Przywódca Turków cypryjskich Mustafa Akinci skrócił mowę, aby nie przedłużać pobytu uczniów i publiczności w deszczu.
A nie lepiej usiąść i porozmawiać zamiast protestować?