Dwóch obywateli Bangladeszu zostało postawionych przed sądem na północy za pomoc w przedostaniu się na Cypr 322. osobom
Mężczyźni są oskarżani o pobieranie od każdej osoby 6000€ za pomoc w zarejestrowaniu się jako student na północy, a następnie skierowanie ich do pracy na placach budowy.
Policja na północy poinformowała sąd, że 322 osoby, które zarejestrowały się jako studenci, nie pojawiły się na zajęciach, z których 21 zostało oskarżonych o przestępstwa, takie jak nielegalny wjazd na tereny wojskowe.
Dwóch głównych podejrzanych jest również oskarżonych o pobranie 150€ za pokazanie nieregularnego punktu wjazdu do Republiki Cypryjskiej z Nikozji, w pobliżu jednego z bastionów murów weneckich.
Panowie zrobili sobie niezły biznes.
Tak na szybko licząc zarobili około 2 milionów euro.
Tylko czy to jest możliwe czy to zwykła ustawka?