Związki zawodowe taksówkarzy zapowiadają na 3 lutego strajk ostrzegawczy we wszystkich cypryjskich miastach.
Po raz kolejny próbowano się dogadać w departamencie transportu i po raz kolejny nic z tego nie wyszło. Taksówkarze żądają złagodzenia opłat związanych z ubieganiem się o licencje i z
atrzymaniem nielegalnego przewozu osób przez nieautoryzowanych przewoźników. Nie podoba im się także, że są bardzo surowo karani za, ich zdaniem, drobne przewinienia jak nieumieszczanie w widocznym dla pasażera miejscu zezwolenia czy nie włączanie na krótkich odcinkach taksometrów. Ich zdaniem wszyscy, którzy przywożą podróżnych na lotniska i do portów prowadzą nielegalną działalność zarobkową i powinni być karani.
Zapowiedziano blokadę dojazdu portów i lotnisk na wyspie.
Czy te „drobne przewinienia” są naprawdę drobne? I czy naprawdę odwiezienie czy odebranie z lotniska znajomych to zarobek? Większość z nas, którzy jadą po rodzinę, przyjaciół czy znajomych w środku nocy wiedzą jaka to przyjemność zarywać noc…
