Codziennie wystawianych jest 1700 mandatów – system może przetworzyć maksymalnie ich jedną trzecią
Od czasu, gdy system kamer monitorujących ruch uliczny stał się w pełni operacyjny, doniesienia ze środy wskazują, że codziennie łapie się około 1700 kierowców za różne wykroczenia, których wykroczenia mogą stać się nie do opanowania pod kątem wystawiania mandatów.
Obecnie na wyspie działa 20 mobilnych i 85 stałych kamer. Według Phileleftherosa, powołującego się na ministerstwo transportu, każdego dnia zgłaszanych jest 1700 kierowców.
Przed wprowadzeniem pełnego programu łapano dziennie około 500 przestępców.
Opierając się na nowych danych, szacuje się, że każdego roku ponad 600 000 kierowców zostanie zgłoszonych przez same kamery .
Gazeta powołuje się na źródła twierdzące, że to, że system jest w stanie poradzić sobie z 200 000 grzywien pozasądowych – liczbą, która obowiązywała do tej pory, ale ponad pół miliona grzywien będzie stanowiło problem dla systemu.
Szacuje się, że w nadchodzącym okresie pojawią się ogromne problemy z zarządzaniem mandatami , z których większość wiąże się z przekroczeniem prędkości.
Phileleftheros napisał, że władze już rozmawiały na ten temat. Dodał, że policja wskazała na potrzebę zmiany sposobu działania systemu i stwierdziła, że trzeba go jeszcze bardziej zautomatyzować.
Ponadto nazwiska osób, które nie zapłaciły grzywien, zostaną wprowadzone do systemów komputerowych na lotniskach i w portach oraz na przejściach granicznych na północy.