Do prawdziwej tragedii doszło w okolicach Larnaki
Pochodzący z Indii pracownik fermy kóz i owiec zapomniał o wyłączeniu garnka z olejem co doprowadziło do pożaru.
Informacje o pożarze została odebrana tuż przed północą. Straż pożarna zadysponowała dwa zastępy straży pożarnej. Po dojechaniu na miejsce nie było już praktycznie czego ratować. Na szczęście zwierzętom nic się nie stało. Wstępnie oceniono straty na 3500€.
Skoro zapomniał o jedzeniu to chyba nie był aż tak bardzo głodny…