[dropcap]W[/dropcap]belgijskiej piłce nożnej wybuchła afera korupcyjna, w którą mogą być zamieszane czołowe kluby belgijskiej ligi i oraz ich menedżerowie.
Jeden z poszukiwanych przez belgijskie władze został zatrzymany na Cyprze, gdzie mieszka od 20 lat. 52. letni mężczyzna pochodzenia bośniackiego ma obywatelstwo cypryjskie. Został zatrzymany w środę, a w poniedziałek, 15 października ma stanąć przed Sądem w Nikozji. Jest oskarżony o działalność księgową w wielu firmach na Cyprze i pranie brudnych pieniędzy na terenie Cypru i Belgii w latach 2012-2018.
Jak dotąd nie udało się odkryć dowodów, które wiązałyby Cypr z belgijskim skandalem korupcji w piłce nożnej – powiedział rzecznik policji Andreas Angelides w czwartek.
Według Angelidesa oskarżony zostanie deportowany do Belgii. W środę policja dokonała nalotu na cztery lokale i biura firmy w Nikozji i Famaguście. Przejęto dużą liczbę dokumentów, a także cztery komputery, dwa laptopy i dwa iPady.
Dwóch belgijskich śledczych, którzy przebywają na Cyprze specjalnie w tym celu, również uczestniczyło w nalotach.