Niecałe dwa miesiące po wznowieniu operacji lotniczych wytrzymała turecka linia lotnicza AtlaGlobal – od 12 lutego zawiesiła wszystkie loty i złożyła wniosek o ogłoszenie bankructwa.
AtlasGlobal od dłuższego czasu zmagał się z problemami finansowymi. W listopadzie 2019 roku przewoźnik zawiesił wszystkie swoje operacje oraz powiadomił o wstrzymaniu sprzedaży biletów na swoje rejsy na okres blisko miesiąca (pisaliśmy o tym tutaj). 21 grudnia linia wznowiła większość swoich lotów.
Tymi liniami lotniczymi z Północnego Cypru do Turcji podróżowało wielu Polaków mieszkających na obszarach okupowanych. Atlas, w swojej siatce połączeń, miał wiele kierunków europejskich. Zaledwie rok temu nieoficjalnie branżowe media pisały o prowadzonych rozmowach z polskimi lotniskami.
Jak informują tureckie media linia zalega z płatnościami także w stosunku do swoich pracowników – nie otrzymali oni wypłat od trzech miesięcy.
Jeżeli macie bilet na podróż ta linią lotniczą a płaciliście kartą płatniczą zwróćcie się o zwrot do swojego banku – płatności kartami są ubezpieczone i powinniście otrzymać natychmiastowy zwrot zapłaconych kwot. W innych przypadkach (np. gdy kupiliście bilet w biurze podróży) zwróćcie się z wnioskiem bezpośrednio do punktu sprzedaży biletów.