Ostatnie dni były wyjątkowo pracowite dla funkcjonariuszy na lotnisku w Pafos
Policjanci na lotnisku w Pafos nie próżnują i codziennie znajdują kogoś, kto próbuje na fałszywych dokumentach przekroczyć granicę i wylecieć z kraju.
Nie próżnują także w przypadku osób przylatujących na Cypr, chociaż w tym wypadku należałoby zadać pytanie w jaki sposób, po jakiej kontroli osoby te do samolotu wsiadły.
W niedzielę policja przejęła łącznie 16 kilogramów marihuany, które znaleziono w bagażu dwóch mężczyzn. Mężczyźni w wieku 55 i 38 lat zostali aresztowani na osiem dni na czas prowadzenia śledztwa.
Policja twierdzi, że obaj mężczyźni przybyli na lotnisko w Pafos „innego kraju europejskiego”. Bagaż obu mężczyzn został sprawdzony przez służby celne, które znalazły 16 nylonowych paczek zawierających konopie indyjskie.
Z kolei w poniedziałek 26. letni mężczyzna został aresztowany za przewożenie materiałów wybuchowych.
Jak poinformowała policja podczas kontroli bezpieczeństwa na lotnisku w jego torbie znaleziono podejrzane przedmioty, w tym pełny nabój wojskowy i rurkę od granatu treningowego.
Mężczyzna podróżował do Włoch i podczas przesłuchania powiedział, że granat pochodzi z ćwiczeń wojskowych, w których niedawno uczestniczył w Gwardii Narodowej, gdzie jest poborowym.