Zaskakująca propozycja z północy: chcą podzielić się wodą i prądem z południem
Przywódca Turków cypryjskich Ersin Tatar powiedział w czwartek, że północ „jest gotowa dzielić się wodą z Grekami cypryjskimi, jeśli zajdzie taka potrzeba”.
Tatar przemawiał na konferencji środowiskowej Uniwersytetu Bliskiego Wschodu i powiedział: „TRNC wyświadczyło wielką przysługę, sprowadzając wodę z Turcji”.
Dodał, że „ten wielki zysk osiągnięto dzięki sprowadzeniu do kraju wody, która wcześniej płynęła prosto do morza”. Powiedział również, że „wzrost liczby ludności i inne wydarzenia” doprowadziły Cypr do sytuacji, w której woda musi być wykorzystywana efektywnie.
„Oczekiwania większego dobrobytu w związku ze wzrostem populacji i potrzeb wywierają presję na nasze zasoby. Powinniśmy działać, wykorzystując technologię, aby oszczędzać i działać bardziej efektywnie” – stwierdził.
Tatar mówił także o planowanym kablu energetycznym, który miałby połączyć Turcję z północą.
Powiedział, że „stronie Greków cypryjskich złożono ofertę” włączenia do systemu połączeń wzajemnych, który połączy północ z siecią Unii Europejskiej przez Turcję, stwierdzając, że taki plan jest „bezpieczniejszy i tańszy” niż inne plany połączeń wzajemnych.
Ponadto krótko wyraził krytykę na światowych spotkaniach COP, mówiąc, że „na spotkaniach międzynarodowych pojawiały się sugestie dotyczące zmniejszenia naszego wpływu na środowisko, ale nie podjęto żadnych kroków”.
Dodał, że należy podjąć działania na rzecz większego zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska.
„Takie posunięcia są kosztowne i trudne, ale mamy obowiązek chronić wyspę Cypr i pozostawić ją przyszłym pokoleniom w lepszym stanie, niż ją zastaliśmy” – powiedział.
