Okazuje się, że nasze portfele są coraz skromniejsze. Cała Europa zazdrości nam niskich podatków i potrąceń z pensji (teoretycznie 81% zarobionych przez nas pieniędzy zostaje w naszych portfelach) a tak naprawdę mimo tego, że dostaliśmy podwyżkę trudno ją zauważyć w portfelu.
Napisał do nas jeden z czytelników. Od swojego szefa dostał informację, że firma jest zadowolona z jego pracy i dostanie podwyżkę – całe 50€. Po tym gdy otrzymał już wypłatę okazało się, że na rękę z tej podwyżki zostało mu raptem 17,01€. Gdzie jest reszta? Jako dowód przesłał nam swoje „kwitki” wypłat:
listopad 2018 
kwiecień 2019
Zwróćcie uwagę na kwoty brutto – ona faktycznie wzrosła o 50€ jednak dodatkowe potrącenia spowodowały to, że podwyżka spadła o 68%!
Powstaje pytanie co z osobami, które nie dostały podwyżek? Ich realne wynagrodzenia spadło o kilkadziesiąt euro z powodu dodatkowego potrącenia na kasy chorych.
Cypryjczycy z którymi rozmawialiśmy przekonują, że cała operacja zmiany systemu zdrowotnego na Cyprze miała być bezbolesna. Zarówno cypryjskie media jak i lekarze przekonywali, że jedna składka zostanie zastąpiona drugą i nikt nie odczuje różnicy. Niestety, tak się nie dzieje. Za nowy system, który tak do końca nie wiadomo jak będzie się sprawdzał, zapłacimy my.
Ale w końcu jakby nie było utworzone zostały nowe stanowiska w administracji, zatrudniono setki nowych pracowników – ktoś musi za to wszystko płacić.
Żeby było ciekawiej prezydent Cypru zapowiedział, że na początku działania systemu przewidziane są pewne komplikacje i być może nie będzie on do końca działał w pełni sprawnie…
[bar group=”811″]
