Jedna z mieszkanek Limassol trafiła na intensywną terapie po tym jak zjadła zupkę chińską zakupioną w supermarkecie nieopodal jej mieszkania. Kobieta dostała palpitacji serca – jej syn wezwał pogotowie ratunkowe.
Badania laboratoryjne wykazały w krwi kobiety znaczne ilości amfetaminy – kobieta twierdziła jednak, że nie miała nic do czynienia z narkotykami.
Szczegółowe nadania treści żołądkowej wykazały, że narkotyk znajdował się w torebce z przyprawami będącej częścią zupki. W kilku innych torebkach także znaleziono narkotyki.
Robisz sobie zupkę chińską a tu taka niespodzianka…
[bar group=”815″]
To nasz tekst na 1. kwietnia, czyli Prima Aprilis